Wszystko zależy od zapotrzebowania i ilości czasu. Copywriting to bez wątpienia jeden z najprzyjemniejszych sposobów na zarobienie dodatkowych pieniędzy, ale tylko wtedy, kiedy możemy poszczycić się wyjątkowo lekkim piórem, a napisanie dwóch nieskomplikowanych zdań nie jest misją ponad siły.
Osoby, którym nigdy nie było po drodze ze słowem pisanym nie powinny angażować się w copywriting, który tak de facto opiera się na pisaniu, robieniu research’u i komponowaniu mniej lub bardziej unikatowych tekstów. Jeżeli jednak należymy do tego grona, którym pisanie nigdy nie sprawiało trudności, to faktycznie copywriting może stanowić dodatkowe źródło dochodu. Początki nie różnego rodzaju platformach bywają nużące, trudne i w zasadzie nie sposób się nie zrazić. Mając jednak taką wiedzę, warto skupić się na pisaniu mimo wszystko, bo tylko potrzebna konsekwencja może przynieść oczekiwane rezultaty. Świeży copywriter z czasem zacznie realizować poważniejsze zlecenia, a jeżeli teksty faktycznie będą napisane na odpowiednim poziomie, może nawiązać stałą współpracę ze zleceniodawcą.
Warto zacząć swoją przygodę na platformie pokroju Giełdy Tekstów, która umożliwia pisanie własnych artykułów i samodzielną wycenę. Pisanie tekstów dotyczących tematów nas interesujących to luksus, choć warto sprawdzić statystyki serwisu i być może pokusić się na tekst, który oscyluje wokół rozchwytywanych tematów, np. turystyki lub zdrowia? Ilość wystawionych na sprzedaż tekstów również ma znaczenie, dlatego warto zawsze mieć coś w zanadrzu i dodawać nowości na bieżąco. Mając 150 tekstów w sprzedaży, zrealizowanych kilka zleceń oraz brak reklamacji zyskujemy status Super Autora.
To ważny awans, ponieważ niektóre zlecenia skierowane są wyłącznie do SA, a poza tym zwiększamy swoją szansę na sprzedaż własnych tekstów. Z całą pewnością do dobre miejsce zarówno dla amatorów, jak i doświadczonych copywriterów, którzy wiedzą jak się poruszać po platformie i o czym pisać, by zarabiać więcej pieniędzy. Warto również pamiętać, że w przypadku tej platformy środki mogą być wypłacane jedynie raz w miesiącu. Zaangażowany copywriter z pewnością zauważy, że regularne zasilanie własnego „sklepu” z tekstami oraz zgłaszanie się do zleceń, może przyczynić się do zasilenia własnego budżetu kwotą od kilkuset złotych wzwyż.
Liczy się wytrwałość, samodyscyplina i chęci.